Nie odebraliśmy mieszkania ze względu na usterki. Było ich 12, w tym jedna najpoważniejsza związana z mokrymi sufitami (więcej info w osobnym temacie - link poniżej).
https://www.wybrzezereymonta.pl/viewtopic.php?f=2&t=271) Podciagniete narozniki do szlifowania w garderobie (nierowna posadzka)
2)
Mokre plamy na suficie - 3 punkty w salonie3) Okno w salonie do regulacji, brak nawietrzaka
4) Okno w salonie od zewnatrz - plamy po pianie montazowej
5) Zarysowany parapet od strony zewnetrznej w salonie
6) Drzwi balkonowe w salonie - brak silikonu przy cokolikach
7) Porysowana, uszkodzona barierka na balkonie
8) W sypialni posadzka w szpalecie drzwi balkonowych do wyrownania
9) Brak wykonczenia szafy na balkonie, zarysowania, przeciecia itd.
10) Brak gniazdka lodowki w kuchni
11) Gniazdo nadblatowe w kuchni zbyt blisko naroznika
12) Sciana dzialowa miedzy przedpokojem, a salonem jest niesymetryczna, nierowna glebokosc wneki - niezgodnos z projektem. Jest to widoczne na zdjeciu, brakuje sciany, ktorej nie wybudowali i z tego wzgledu deweloper policzyl nas za dodatkowy metraz 0,09m
2 i naliczyl 600 zł dopłaty. Zostaliśmy odesłani do zapisu, że projekt jest jedynie poglądowy i do zapisu w umowie mówiącej o możliwosci +/- 2% odstępstwa od metrażu
W trakcie naszego odbioru przez mieszkanie non stop przechodzili pracownicy wykonawcy, noszac rozne narzedzia, plyty itd. Na tarasie mielismy rozlozone jakies elementy metalowe, ktore dwoch Panow siedzac na barierce balkonowej cielo pila do metalu nie zwazajac na nas i na trwajacy odbior.
U was tez tak bylo? Szczerze mowiac mialem wrazenie, ze to jakis zly sen

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.